Kim oni właściwe są? Dopiero co, jeszcze parę lat temu przekonywali mnie do OFE. Buzek, Krzaklewski ale i Balcerowicz i cała plejada speców od ekonomii. Poświęciłem czas, wybrałem fundusz dla drugiego filaru, dla trzeciego. Podeszliśmy z żoną do tego bardzo poważnie. Nasze emerytury- ważna sprawa. Co miesiąc powierzaliśmy swoje pieniądze systemowi do którego nas zachęcano, do którego nas przekonywano, o którym przez całe lata mówiono w superlatywach- utwierdzających nas w przekonaniu, że tak należało postąpić. OFE. Wielka reforma. Nowa Polska. Lata mijały. Zdarzył nam się Tusk Donald. Premier. Na dzień przed sylwestrem oznajmia, wyjaśnia, uświadamia. I dobiera się do moich pieniędzy.
Kim oni w ogóle są? Kim są Buzek i Krzaklewski, którzy teraz siedzą cicho a parę lat temu namawiali mnie do zaufania, do powierzenia systemowi, który zaproponowali- moich skromnych pieniędzy. Kim jest Tusk, który rządzi się tym co nie należy do niego? Kim są ci ludzie, którzy dobierają się do mojej emerytury? Bo wg mnie, wygląda na to, że są oszustami, którzy korzystając ze swej wielkiej władzy, bezczelnie i bezwstydnie, na dzień przed sylwestrem, w ogólnym świątecznym zamieszaniu zmieniają to czego zmieniać im w ten sposób zwyczajnie nie wolno. Gdyby coś takiego uczynił Kaczyński wg mnie Tusk byłby pierwszym, który by przy wtórze miedialnych sług grzmiał i wzywał do obalenia, odrzucenia, w imię zasad, przyzwoitośći, wiarygodności państwa i Bóg wie czego jeszcze. Ale my mamy III RP. Tutaj ludzie pokroju Tuska są bezkarni. Kim oni właściwie są? Czego jeszcze ode mnie zechcą?
